My first time...

Niedziela, 16 sierpnia 2009 · Komentarze(0)
Cały ten weekend jest z cyklu mój pierwszy raz. Teraz to będzie pierwsze 100 km na rowerze.
A więc, pojechałem na spotkanie grupy kolarskiej do Andrespola, cześć cześć, jaka trasa, średnia itp. No nie wyglądało to najgorzej - ok. 70 km, średnia 30 km/h, no w porzo. Ruszyliśmy, najpierw lekko, rozmawiamy sobie, chwalimy itp. W Woli Rakowej dołączyła do nas reszta grupy i wtedy się zaczęło... Zapieprzaliśmy aż miło ale jakoś się trzymałem... do pierwszego poważniejszego podjazdu, gdzie troche zaspałem, nie trzymałem się przy peletonie no i zostawili mnie samego z podjazdem i wmordewindem. Było ciężko ale nie byłem sam. Odpadł też jakiś pan do którego potem dołączyłem. Miło się kręciło gdyby nie wiatr. Na horyzoncie zobaczyłem jadącą w przeciwną stronę grupę, pożegnałem się i ruszyłem z nimi. Ruszyłem z nimi to za dużo powiedziane bo znowu zostawili mnie po minucie jazdy, ale tym razem też nie byłem sam. Odpadł też jeden pan, który pociągnął mnie do samej mety, gdyby nie on to bym się tam zgubił i padł ze zmęczenia, bo nogi piekły niemiłosiernie. Odjeżdzał mi, ja go doganiałem i tak co jakiś czas. Ale na zakrętach zatrzymywał się żebym zobaczył gdzie jedziemy. Jakoś dojechałem do mety przy sklepie. I zaraz komentarze "jak tam młody dotarłeś, jak tam wrażenia". Miałem ochote rzucać bluzgami, krzyczeć itp. Ale się powstrzymałem z braku tchu i żeby nie zniechęcić ludzi do siebie. Kupiłem szanownemu panu, któremu chce z tego miejsca SERDECZNIE PODZIĘKOWAĆ i który mnie przytargał do mety oranżade. Potem wróciłem do domu gdzie padłem na kanapę i nic nie mówiłem. Złapał mnie dziwny kaszel i chciało mi się wymiotować. Narazie nie moge patrzeć na swój rower, denerwuje mnie, chciał mnie zabić. Ale mimo tych wielu niepowodzeń jestem zmotywowany aby trenować i pierwszy przyjeżdzać na metę przy sklepie spożywczym, nie czepiać się koła innych jak rzep psiego ogona i co najważniejsze kręcić te kilometry z przyjemnością i uśmiechem.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa dziec

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]